Na Niemieckiej autostradzie A38 w pobliżu miasta Leinefelde-Worbis w Turyngii doszło do tragicznego wypadku. 80 latek jechał pod prąd i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym samochodem. Jak podaje MSZ w samochodzie byli Polacy.
Do wypadku doszło we wtorek około godziny 14. Kierowca Mercedesa poruszał się autostradą w nieprawidłowym kierunku przez trzy kilometry, po czym zderzył się z prawidłowo jadącym Mitsubishi, którym podróżowali Polacy – 23 letnia kobieta i 45 letni mężczyzna. Wszyscy zginęli na miejscu.
Informacje o zdarzeniu potwierdziło w środę polskie MSZ:
Zgodnie z procedurami Centrum Zarządzania Kryzysowego właściwego Urzędu Wojewódzkiego nawiązało kontakt z rodziną poszkodowanych i przekazało potwierdzone informacje o wypadku. Jednocześnie konsulowie z polskiej placówki w Berlinie pozostają w stałym kontakcie z właściwymi służbami niemieckimi oraz polskimi i udzielają wszelkiej niezbędnej pomocy.
Z powodu wypadku niemiecka autostrada A38 była zamknięta do godziny 21.