Tydzień temu, doszło do niecodziennego zdarzenia na ulicach Gubina (woj. lubuskie). Kierowca busa nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policja ruszały za nim w pościg. Okazało się, że kierujący to 15-latek, a bus, który prowadził to skradziony tego samego dnia Volkswagen Crafter.

Początek pościgu

Wszystko zaczęło się w czwartek, 7 grudnia, gdy patrolujący drogę na odcinku Żytowań – Gubin policjanci zwrócili uwagę na sposób jazdy i prędkość jadącego Volkswagena Craftera. Kiedy funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, dając znać kierowcy o konieczność zatrzymania, nastolatek zdecydował się na desperacką ucieczkę.

Niebezpieczna jazda przez miasto

Ucieczka 15-latka ulicami Gubina wyglądała jak scena z filmu akcji. Nie zważając na bezpieczeństwo innych, młody kierowca przekraczał prędkość, zmuszał innych do zjeżdżania z drogi i stwarzał realne zagrożenie dla życia uczestników ruchu drogowego. Jego jazda pod prąd, po chodnikach, a także ignorowanie sygnałów drogowych i policji, tylko potęgowały dramatyzm sytuacji.

Staranowanie radiowozu i dalszy przebieg pościgu

Sytuacja nasiliła się, gdy chłopiec nie zatrzymał się przed policyjną blokadą, staranował oznakowany radiowóz i kontynuował ucieczkę. Policjanci nie dali za wygraną, ścigając go przez miasto, co ostatecznie doprowadziło do utraty kontroli nad pojazdem przez młodego kierowcę.

Dramatyczne zakończenie pościgu

Pościg zakończył się dramatycznie, gdy bus koziołkował i zatrzymał się na boku po najechaniu na konar. Funkcjonariusze szybko zareagowali, wyciągając 15-latka z rozbitego pojazdu. Chłopiec, na szczęście, odniósł jedynie niewielkie obrażenia.

Skradziony pojazd i następstwa dla młodego kierowcy

W toku śledztwa wyszło na jaw, że Volkswagen Crafter został skradziony tego samego dnia z Niemiec. 15-latek stanie teraz przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich w Krośnie Odrzańskim, gdzie odpowie za szereg przestępstw, w tym kradzież z włamaniem, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, czynną napaść na policjantów, oraz szereg wykroczeń drogowych.

Źródło: Lubuska Policja