Samochody elektryczne przestały być traktowane w kategorii egzotyki i zwykłej ciekawostki. Ich sprzedaż w naszym kraju rośnie w błyskawicznym tempie. Nic więc dziwnego, że większość producentów chce mieć w swojej ofercie „elektryka”. Pod – nomen omen – prąd idzie natomiast Suzuki, które udowadnia, że oszczędna i ekologiczna jazda wcale nie wymaga rezygnacji z napędu spalinowego. Dobrym przykładem jest tutaj Suzuki Swift Sport Hybrid – elektryczne nie jest, a i tak zaskakuje niskimi kosztami eksploatacji, jednocześnie zapewniając świetne wrażenia za kierownicą.

Po co Ci napęd elektryczny?

To najważniejsze pytanie, jakie powinna sobie zadać każda osoba planująca zakup samochodu w 100% elektrycznego. Nie ma wątpliwości, że motoryzacja będzie się rozwijać właśnie w tym kierunku, natomiast aktualnie inwestowanie w napęd elektryczny nie w każdym przypadku ma uzasadnienie ekonomiczne.

Na szczęście Suzuki udowadnia, że można pogodzić potrzeby środowiska z oczekiwaniami kierowców, którzy za kierownicą szukają przede wszystkim emocji. Idealnie wpisuje się w to Suzuki Swift Sport Hybrid, czyli samochód z ekscytującym napędem hybrydowym powodującym gwałtowny wyrzut adrenaliny podczas przyspieszania.

Napęd to wystarczający powód, aby kupić ten samochód

Suzuki Swift Sport Hybrid to hot-hatch, w którym japoński producent zastosował dobrze znaną i sprawdzoną technologię napędu typu „mild hybrid”. Tak zwana „miękka hybryda” stanowi bardzo ciekawą alternatywę dla napędu elektrycznego, zwłaszcza z punktu widzenia osób, które po prostu preferują jednostki spalinowe.

W tym układzie pierwsze skrzypce gra rewelacyjny silnik 1.4 BOOSTERJET o mocy 129 KM, generujący 235 Nm momentu obrotowego. Turbodoładowana jednostka jest wspierana przez generator elektryczny ISG 48V, który przekazuje dodatkową moc oraz moment obrotowy podczas ruszania i przyspieszania. Przekłada się to na wyczuwalny wzrost dynamiki, pozwalając przy tym realnie ograniczyć zużycie paliwa oraz emisję spalin.

Oszczędny? Nawet bardzo!

Suzuki Swift Sport Hybrid to bardzo interesująca propozycja dla kierowców, którzy rozważają zakup elektryka w celu ograniczenia kosztów eksploatacji samochodu. Choć rzeczywiście przejechanie 100 kilometrów „na prądzie” jest tańsze niż na benzynie, to w ogólnym bilansie musimy jeszcze uwzględnić koszt zakupu i serwisowania pojazdu. Tutaj szala zaczyna się już delikatnie przechylać na korzyść napędu hybrydowego.

Zwłaszcza, że Suzuki Swift Sport Hybrid jest samochodem naprawdę oszczędnym. Według danych producenta średnie zużycie paliwa w cyklu WLTP wynosi tylko 5,6 litra na setkę. To świetny wynik biorąc pod uwagę osiągi tego auta (Swift przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie około 9,1 sekundy i rozpędza się do maksymalnie 220 km/h).

Choć nie jest elektryczny, to Suzuki Swift Sport Hybrid na pewno zasługuje na to, aby sprawdzić go podczas jazdy testowej. Możesz się na nią umówić u autoryzowanego dealera marki – MM Cars Suzuki w Katowicach, Zabrzu, Lubinie oraz Warszawie.