Od września 2023 r. tylko 30 km/h w ternie zabudowanym

Przepisy o ograniczeniu prędkości do 30 km/h w terenie zabudowanym już przegłosowane. To ostatnie chwile na jazdę „pięćdziesiątką”. Czy wprowadzenie tak restrykcyjnych ograniczeń prędkości w terenie zabudowanym rzeczywiście pozytywnie wpłynie na bezpieczeństwo, zdrowie ludności i zasilenie państwowego budżetu?

To już pewne. Walia wprowadzi na swoich drogach w terenie zabudowanym domyślne ograniczenie prędkości do ok. 30 km/h (20 mil/h). Część kierowców oczywiście wyraża niezadowolenie w związku z planem wprowadzenia takiego rozwiązania. Rząd Walijski jednak wyjaśnia, że wprowadzenie takiego ograniczenia zmniejszy liczbę kolizji, wypadków na drogach i nie tylko.

Ograniczenie ma przynieść oszczędności

Wyniki badań przeprowadzone przez The Transport Research Institute na Edinburgh Napier University we współpracy z Public Health Wales wskazują na to, że Walia poniesie koszty wprowadzenia ograniczenia prędkości w wysokości 32 mln. funtów. Koszty te jednak mają się prędko zwrócić. Oszacowano, że wydatki związane z usuwaniem skutków wypadków drogowych wynoszą nawet 100 mln funtów, więc inwestycja przyniesie trzykrotne zyski już w pierwszym roku po wprowadzeniu zmian.

Niższa prędkość – lepsze zdrowie

Korzyści zdrowotne wynikające z ograniczenia limitu prędkości mają być niezwykle wysokie. Poza zmniejszeniem liczby ofiar śmiertelnych i rannych w wypadkach komunikacyjnych, ma wpłynąć na decyzję kierowców o zmianie środka transportu. Przewiduje się zwiększenie ruchu rowerowego i pieszego, co z kolei ma pozytywnie wpłynąć na zwiększenie aktywności fizycznej społeczeństwa. Przełoży się to na ogólną poprawę stanu zdrowia ludności i zmniejszenie poziomu stresu. Ponadto upatruje się również korzyści, wynikających ze zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza. Warto tu nadmienić, że Walia ogłosiła w 2019 roku kryzys klimatyczny i zobowiązała się do neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku.

Ograniczenie prędkości do 30 km/h w terenie zabudowanym – co o tym myślą kierowcy?

Tu zdania są oczywiście podzielone. Część zgadza się z wprowadzanymi zmianami natomiast pozostali, negują wprowadzenie limitu prędkości. Powstają przeciw temu liczne. Kierowcy alarmują również, że powolna jazda wpłynie na zatłoczenie ulic i wydłużenie czasu przejazdu samochodem.

Bezpieczeństwo na Walijskich drogach

Według statystyk policyjnych najwięcej wypadków – bo aż 50% – odnotowuje się w miejscach, w których ograniczenie wynosi ok. 50 km/h (dokładnie 48,2 km/h po przeliczeniu z 30 mil/h). Kara jakiej mogą spodziewać się kierowcy, jeżdżący zbyt szybko ma wynieść 100 funtów i 3 punkty karne.

Nowy limit prędkości ma obowiązywać w Walii od 17 września 2023 roku. W jej ślad ma pójść również Szkocja, w której zmian można się spodziewać w roku 2025.

Najnowsze

Gorące tematy

7 kwietnia 2021
Ford Mondeo Mk5 reprezentuje klasę średnią. Produkowany jest w trzech wersjach nadwozia. Piąta generacja modelu szybko zdobyła popularność i rzeszę fanów. Dowiedz się więcej na temat tego modelu z naszego artykułu.
22 marca 2021
Kupujesz Forda Focusa III? Zobacz spośród jakich jednostek napędowych możesz wybierać.
25 marca 2021
Na rynku wtórnym znajdziecie wiele egzemplarzy Forda Kuga II. Zanim zdecydujecie się na zakup warto zapoznać się z gamą silników, spośród której możecie wybierać decydując się na zakup Forda Kuga II.
9 kwietnia 2021
Ford Fiesta siódmej generacji trafił do sprzedaży w 2008 roku. W porównaniu do poprzednich wersji Fiesta zyskała w szczególności na wyglądzie. Rozważasz Zakup? Dowiedz się więcej na temat Forda Fiesty Mk7.