Długi weekend na przełomie maja i czerwca to czas wzmożonego ruchu na polskich drogach. Kierowcy tłumnie wyruszają na wypoczynek, co niestety często wiąże się z korkami i nieprzewidzianymi sytuacjami na trasie. W takich momentach kluczowa staje się wiedza na temat prawidłowego korzystania z pasa awaryjnego. Jest to bowiem specjalny odcinek drogi, który może uratować życie, ale także stać się miejscem tragicznych w skutkach zdarzeń, jeśli nie zostanie użyty zgodnie z przepisami.

Kiedy korzystać z pasa awaryjnego

Pas awaryjny to specjalnie wydzielony pas ruchu, znajdujący się po prawej stronie jezdni, przeznaczony wyłącznie dla sytuacji krytycznych. Jego obecność ma umożliwić pojazdom awaryjnym, takim jak karetki, straż pożarna czy policja, szybki dostęp do miejsca wypadku lub innego zdarzenia. Kierowcy mogą z niego korzystać w sytuacjach wyjątkowych, takich jak awaria pojazdu, zatrzymanie przez służby czy konieczność zatrzymania w miejscu poboru opłat na autostradzie.

Procedury w przypadku awarii

Gdy samochód ulegnie awarii na autostradzie lub drodze ekspresowej, pierwszym krokiem powinno być włączenie świateł awaryjnych. Następnie, kierowca powinien założyć kamizelkę odblaskową, co zwiększy jego widoczność i bezpieczeństwo. Kolejnym krokiem jest ustawienie trójkąta ostrzegawczego w odległości 100 metrów od pojazdu. Jeśli to możliwe, pojazd powinien zostać przestawiony na pas awaryjny. W przypadku, gdy nie jest to możliwe, kierowca musi oddalić się od pojazdu, pozostawiając trójkąt ostrzegawczy na swoim miejscu.

Organizacja pomocy

Następnie należy jak najszybciej zorganizować pomoc, dzwoniąc pod numer alarmowy 112, 19 111 lub udając się do najbliższej kolumny alarmowej. Czekając na pomoc, kierowca i pasażerowie powinni przebywać po prawej stronie drogi, poza jezdnią i pasem awaryjnym. Powrót do ruchu powinien być poprzedzony rozwojem prędkości na pasie awaryjnym, tak aby dostosować się do prędkości innych pojazdów. Trzeba poczekać na bezpieczną lukę pomiędzy samochodami, zanim ponownie włączymy się do ruchu.

Zakazy i nakazy

Warto zaznaczyć, że poza wymienionymi przypadkami, poruszanie się pasem awaryjnym jest surowo zabronione. Pas ten nie jest miejscem na zatrzymanie się w celu rozprostowania nóg, wypicia kawy czy załatwienia potrzeb fizjologicznych. Takie działania mogą mieć tragiczne konsekwencje, gdy na pas awaryjny wjedzie rozpędzony pojazd. Co więcej, nieuprawnione korzystanie z pasa awaryjnego grozi mandatem w wysokości 300 złotych.

Niewłaściwe użytkowanie pasa awaryjnego

Nie można także używać pasa awaryjnego do wyprzedzania innych pojazdów czy omijania korków. Są to skrajnie niebezpieczne manewry, które narażają na ryzyko nie tylko kierowcę, ale także innych uczestników ruchu drogowego. Kluczowe jest również odpowiednie oznakowanie pojazdu na pasie awaryjnym. Włączenie świateł awaryjnych oraz umieszczenie trójkąta ostrzegawczego są podstawowymi czynnościami, które muszą zostać wykonane. Ponadto, obowiązkowe jest założenie kamizelki odblaskowej przez kierowcę oraz pasażerów, którzy powinni opuścić pojazd i przejść za barierki drogowe.

Bezpieczne zatrzymanie

W sytuacji awaryjnej na autostradzie, jeśli zauważysz problem z pojazdem lub źle się poczujesz, warto orientować się, gdzie znajduje się najbliższy MOP (Miejsce Obsługi Pasażerów) lub stacja paliw. W miarę możliwości należy do nich dotrzeć, aby bezpiecznie zaparkować. Jeśli konieczne jest zatrzymanie się na pasie awaryjnym, pojazd powinien być zaparkowany jak najbliżej barierek i odpowiednio oznakowany. Warto także powiadomić zarządcę autostrady o nieplanowanym postoju, co może wymagać wysłania ekipy drogowej do zabezpieczenia miejsca.

Czas postoju na pasie awaryjnym

Przepisy nie określają dokładnego czasu postoju na pasie awaryjnym, jednak dla własnego bezpieczeństwa warto jak najszybciej wezwać pomoc drogową, która bezpiecznie odstawi pojazd na lawecie do mechanika lub w inne wskazane miejsce. W przypadku konieczności poruszania się pieszo, na przykład do telefonu alarmowego, należy przejść za barierki i założyć kamizelkę odblaskową.

Kontynuacja jazdy pasem awaryjnym

Zdarza się, że pojazd popsuje się niedaleko zjazdu na stację paliw lub MOP. W teorii, kontynuowanie jazdy pasem awaryjnym jest zabronione, ale w praktyce, pokonanie kilkudziesięciu czy kilkaset metrów z prędkością poniżej 40 km/h może być rozsądniejsze niż postój. Mimo że jest to wykroczenie, w takiej sytuacji ryzyko nałożenia mandatu jest niewielkie, a zapewnia większe bezpieczeństwo niż zatrzymanie się na pasie awaryjnym.

Przestrzegajmy przepisów

Pamiętajmy, że pas awaryjny to miejsce, które może uratować życie w krytycznych sytuacjach. Dlatego korzystajmy z niego z rozwagą i tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne. Bezpieczeństwo na drodze zależy przede wszystkim od naszej odpowiedzialności i przestrzegania przepisów.