Większość kierowców zna to uczucie gdy jedzie autostradą i nagle na lewym pasie pojawia się ciężarówka, która usiłuje wyprzedzić drugą. I świadomie piszemy usiłuje ponieważ ich różnica prędkości wynosi zaledwie klika km/h. Taki manewr trwa zdecydowanie zbyt długi czas. Czy szykują się zmiany w prawie, które rozwiążą ten problem?
Wprowadzenie zakazu wyprzedzania dla ciężarówek – czy kierowcy mogą na to liczyć?
Ograniczenie prędkości dla ciężarówek na autostradzie wynosi 80 km/h. Zdarza się jednak regularnie, że ciężarówki jadą nieco szybciej i wtedy dochodzi do manewru wyprzedzania. Próba wprowadzenia zakazu wyprzedzania dla ciężarówek była podejmowana wielokrotnie, ale czy istnieje realna szansa no to, że coś się w tej kwestii zmieni?
Poseł Bartosz Kownacki z Prawa i Sprawiedliwości dopytywał ministerstwo czy pojawiły się plany dotyczące wprowadzenia zakazu wyprzedzania przez samochody ciężarowe na wszystkich drogach szybkiego ruchu.
Sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury wyjaśnia, że wprowadzenie całkowitego zakazu wyprzedzania dla samochodów ciężarowych na autostradach i drogach szybkiego ruchu jest nieuzasadnione, ponadto taki pomysł został negatywnie oceniony konsultacji z instytucjami publicznymi i organizacjami społecznymi.
Sprawdź taryfikator mandatów 2021
Plaga polskich dróg – wyprzedzające się ciężarówki. Ulga dla kierowców jedynie na wybranych odcinkach.
Wygląda na to, że z nagminnym wyprzedzaniem się ciężarówek na autostradach i drogach szybkiego ruchu kierowcy będą musieli jakoś funkcjonować, mimo, że takie manewry niejednokrotnie stwarzają zagrożenie w ruchu. Zakazy będą mogły jedynie pojawiać się na wybranych odcinkach dróg, które już funkcjonują np. na autostradzie A2 czy A4.