Autostrada A4, jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych w Polsce, stała się miejscem, gdzie nowoczesny system odcinkowego pomiaru prędkości ustanowił nowy, niechlubny rekord. W ciągu zaledwie jednego miesiąca działania systemu, tysiące kierowców zostały ukarane mandatami. Czy to oznacza, że polscy kierowcy jeżdżą za szybko?
Nowoczesny system, rekordowe wyniki
Autostrada A4, łącząca zachodnią i wschodnią część Polski, od lat była miejscem wielu wypadków drogowych. W odpowiedzi na to, władze postanowiły wprowadzić nowoczesny system odcinkowego pomiaru prędkości. I choć wielu kierowców było świadomych jego obecności, liczba zarejestrowanych naruszeń przekroczyła wszelkie oczekiwania. W ciągu pierwszego miesiąca działania, system zarejestrował aż 100,5 tys. naruszeń, co przekłada się na średnio 3,1 tys. przypadków dziennie.
Ograniczenia prędkości – czy są adekwatne?
Na 8,1-kilometrowym odcinku A4 obowiązują jasno określone limity prędkości: 110 km/h dla samochodów osobowych i 80 km/h dla aut ciężarowych. Mimo to, wielu kierowców decyduje się na ich przekroczenie, co skutkuje mandatem. Czy to oznacza, że ograniczenia są zbyt restrykcyjne, czy może kierowcy po prostu ignorują je, licząc na to, że unikną kontroli?
Technologia na straży bezpieczeństwa
Kamery zastosowane nad autostradą A4 to najnowocześniejsze urządzenia w sieci CANARD. Jedna kamera jest w stanie monitorować dwa pasy autostrady jednocześnie, rozróżniając typy pojazdów i rejestrując ich prędkość. Dzięki temu, system jest w stanie skutecznie wyłapywać kierowców naruszających przepisy. Monika Niżniak z GITD podkreśla, że głównym celem wprowadzenia takiego systemu jest poprawa bezpieczeństwa na drogach. Analizy wskazują, że po wprowadzeniu kontroli na nowych odcinkach dróg, liczba naruszeń maleje, co przekłada się na większe bezpieczeństwo.
Ekspansja systemu
Odcinkowy pomiar prędkości nie jest nowością na polskich drogach, ale jego rozwój jest imponujący. Obecnie system CANARD dysponuje 37 urządzeniami, ale do końca 2023 roku ma ich być aż 74, obejmując łącznie 400 km dróg. W planach są nie tylko autostrady, ale także drogi ekspresowe i wojewódzkie.
Przestrzegajmy limitów prędkości
Rekordowa liczba mandatów na autostradzie A4 jest sygnałem dla wszystkich kierowców, że nowoczesne technologie są coraz skuteczniejsze w wykrywaniu naruszeń przepisów ruchu drogowego. Odcinkowy pomiar prędkości ma na celu przede wszystkim poprawę bezpieczeństwa na drogach, a nie generowanie dochodów z mandatów. Dlatego też, każdy kierowca powinien pamiętać o przestrzeganiu obowiązujących limitów prędkości, nie tylko dla własnego bezpieczeństwa, ale także innych uczestników ruchu.
źródło: auto.dziennik.pl